Jeszcze kilkanaście lat temu kibice żużla z Rybnika mieli komfortową sytuację. Gdy w jakąś niedzielę ich zespół jeździł mecz na dalekim wyjeździe mogli wsiąść w auto aby w niecałą godzinę dotrzeć na zawody żużlowe rozgrywane w Świętochłowicach.
Nie ważna była klasa rozgrywek, w których startował zespół Śląska, najważniejszy był ryk silników, adrenalina, ciekawe biegi czyli jednym słowem żużel. Niestety jakiś czas później polskie środowisko żużlowe obiegła informacja, iż w Świętochłowice nie wystartują w rozgrywkach ligowych. Najbardziej smutni z tego powodu byli zapewne kibice ze Świętochłowic, jednak również w Rybniku sytuacja ta odbiła się wielkim echem. Smutek był wielki. Żyli jednak nadzieją, że sytuacja ta jest tymczasowa i kolejny sezon będzie szczęśliwszy dla drużyny Śląska. Tak jednak się nie stało. Mimo wysiłku wielu ludzi, potencjału sponsorów, jak choćby megapower.pl nie udało się wskrzesić póki co żużla w Świętochłowicach.
O żużlu na Skałce przypomnieli w mijającym sezonie kibice czarnego sportu. To właśnie oni pojawiali się na meczach rybnickiej drużyny. Byli oni zawsze owacyjnie witani w Rybniku. Rybniccy kibice cieszyli się też z obecności kibiców klubu, z którym niejednokrotnie przyszło Rybnikowi rywalizować. Jednak ta rywalizacja odbywała się zawsze w bratniej atmosferze. Warto też podkreślić, że do dziś w Rybniku staruje zawodnik Roman Chromik, który jeden sezon spędził właśnie w Świętochłowicach.
Brak żużla na Skałce oraz heroiczna walka kibiców o odbudowę żużla w Świętochłowicach została zauważona w Rybniku. Często wśród rozmów kibiców na stadionie przy ulicy Gliwickiej w Rybniku przejawia się wątek żużla w Świętochłowicach. Każdy kibic czarnego sportu z Rybnika nie potrafi sobie wyobrazić jakby to było gdyby w Rybniku zabrakło żużla. A taka smutna sytuacja miała niestety miejsce w pobliskich Świętochłowicach. Dlatego kibice z Rybnika jednoczą się z całym żużlowym środowiskiem ze Świętochłowic. Trzeba mieć nadzieję, że dzięki odpowiednim działaniom oba kluby spotkają się w jak najbliższej przyszłości nie tylko na trybunach, ale również i na torze.