Świętochłowice - Forum bez polityki
https://swietochlowice.biz/forum/

Adwent - radosny czas oczekiwania
https://swietochlowice.biz/forum/viewtopic.php?f=5&t=396
Strona 1 z 3

Autor:  serena [ 01 gru 2014, 10:23 ]
Tytuł:  Adwent - radosny czas oczekiwania

Załącznik:
kalendarz adwentowy 1.jpg
kalendarz adwentowy 1.jpg [ 43.16 KiB | Przeglądany 46214 razy ]


Na starym forum prowadziłam dwa lata temu podobny wątek. Forum już nie ma, ale adwentowe okienka możemy otwierać każdego roku. Pozwólcie więc, że odtworzę swój adwentowy wątek :)

Wprawdzie adwent rozpoczął się wczoraj, ale każdy szanujący się kalendarz adwentowy ma 24 okienka, więc nasz też. Do stworzenia tego tematu zainspirował mnie zwyczaj praktykowany w małych miejscowościach w Niemczech. Tam codziennie inna rodzina dekoruje jakąś scenką adwentową okno w domu i zaprasza sąsiadów na uroczyste odsłonięcie. Nie uda się tak na raz, dwa wprowadzić takiego zwyczaju w realu, ale w necie… dlaczego nie? Tak więc podjęłam zobowiązanie otwierania tych okienek aż do Wigilii, ale gdyby ktoś miał ochotę się włączyć, to zapraszam W kolejnych okienkach, na wzór czekoladowych figurek, będą pojawiać się wszelkie symbole mające związek z adwentem i nadchodzącym Bożym Narodzeniem. Do tego będzie opis, który pewnie będzie zależał od czasu, jakim będę dysponować Ale postaram się!

Żeby od początku było wiadomo, o co chodzi, w pierwszym okienku mamy kalendarz adwentowy. Pomysł pochodzi z XIX wieku od niemieckich luteranów. Zwyczaj ten znany jest i pielęgnowany w wielu krajach na całym świecie, w rodzinach nie tylko chrześcijańskich.

W tym miejscu muszę stwierdzić, że wielki szacunek należy się luteranom, dzięki którym tradycje adwentowe i bożonarodzeniowe nabrały kolorytu. Zobaczymy w następnych okienkach, ile kultywowanych niemal na całym świecie zwyczajów pochodzi właśnie stamtąd.

I jeszcze kilka słów o samym adwencie. Początki obchodzenia go sięgają drugiej połowy IV wieku. Co ciekawe, wzmianki na ten temat odnaleziono na terenie Hiszpanii, a potem Galicji.
I tak synod w Saragossie z 380 roku, polecał wiernym codzienną, gorliwą obecność w kościele, nie omijając ani jednego dnia w okresie między 17 grudnia, a 6 stycznia. Adwent miał tu charakter pokutny i ascetyczny.
Zaś w V wieku podobne zalecenia wydał biskup w Galicji. Polecił on wiernym post trwający trzy dni każdego tygodnia przez okres między wspomnieniem świętego Marcina (11 listopada), a świętami Bożego Narodzenia.
W Rzymie adwent zaczął być obchodzony dopiero pod koniec VI wieku. Przybrał tu formę radosnego oczekiwania na przyjście Pana. Brak było postów i innych praktyk pokutnych. Papież Grzegorz Wielki ujednolicił zalecenia liturgiczne dotyczące adwentu. Od tego czasu adwent trwa cztery tygodnie i staje się szczególnym okresem oczekiwania na święta Bożego Narodzenia. Połączenie tradycji galicyjskich i rzymskich zaowocowało współczesną oprawą liturgiczną adwentu. Rzymska liturgia została uzupełniona o ascetyczny wydźwięk, czyli fioletowe szaty.

Autor:  serena [ 02 gru 2014, 8:09 ]
Tytuł:  Re: Adwent - radosny czas oczekiwania

Od niedzieli w adwentowym wieńcu pali się jedna świeca.

Załącznik:
1 świeca.jpg
1 świeca.jpg [ 28.45 KiB | Przeglądany 46201 razy ]


Może więc na początek trochę historii wieńca adwentowego. Już starożytni Germanie w czasie obrzędów pogańskich w środku zimy, zapalali ogień na kręgu wykonanym z gałęzi o zielonych liściach, który stanowił symbol słońca, a Żydzi podczas święta Chanuka zapalają kolejne świece na ośmioramiennym świeczniku. Te zwyczaje były prawdopodobnie inspiracją dla żyjącego w 19 wieku pewnego ewangelickiego nauczyciela i pastora. Johann Hinrich Wichern, bo o nim mowa, prowadzący w Hamburgu szkołę-przytułek dla sierot, chciał im stworzyć rodzinną atmosferę. W pierwszą niedzielę adwentu w 1839 roku postanowił wzbogacić wystrój świetlicy i zapalił pierwszą świecę adwentową umocowaną na drewnianym kole o średnicy 2 metrów. Kolejne mniejsze świece podopieczni zapalali każdego dnia aż do Wigilii, gromadząc się na wieczorny śpiew i modlitwę. Początkowo zielenią ozdabiano ściany. Z czasem drewniane koło przystrojono gałęziami jodły. W 1860 roku Wicherna przeniesiono do Berlina. Odchodząc zmniejszył liczbę świec do czterech.

Co ciekawe, Johann wielokrotnie podróżował na Śląsk, gdyż z Berlina wysyłano specjalistów ds. gospodarki, by zorientowali się w sytuacji materialnej Śląska. To wyjaśnia fakt, że zwyczaj wieńca adwentowego był od dawna tak popularny na Śląsku.

Zapalanie świec oznacza czuwanie i gotowość na przyjście Chrystusa. Wiąże się to ze słowami Chrystusa, który określał siebie mianem "światłości świata". Pierwsza świeca symbolizuje przebaczenie przez Boga nieposłuszeństwa Adama i Ewy wobec Niego.

Autor:  serena [ 03 gru 2014, 8:01 ]
Tytuł:  Re: Adwent - radosny czas oczekiwania

Załącznik:
roraty.jpg
roraty.jpg [ 31.01 KiB | Przeglądany 46188 razy ]


W dzisiejszym okienku znajdujemy roratni lampion, jako że tradycją w Kościele katolickim są odprawiane w tym okresie o świcie msze, zwane roratami. Są to msze ku czci Maryi Panny, na pamiątkę tego, że przyjęła nowinę od archanioła Gabriela, zwiastującego, iż zostanie Matką Syna Bożego.

Lampion adwentowy jest wykonany w kształcie czworoboku zamkniętego, którego ścianki przypominają gotyckie witraże z symbolami chrześcijańskimi lub scenami biblijnymi. Wewnątrz nich umieszcza się świecę lub małą żarówkę.
Idąc na roraty dzieci oświetlają sobie drogę pośród ciemności. Lampionami oświetla się pierwszą część mszy roratniej, podczas której w kościele pogaszone są światła i panuje symboliczna ciemność.
Lampion jest symbolem przypowieści Jezusa o roztropnych pannach, które z płonącymi lampami oczekiwały na przyjście Oblubieńca.

Autor:  serena [ 04 gru 2014, 8:09 ]
Tytuł:  Re: Adwent - radosny czas oczekiwania

Załącznik:
św. Barbara.jpg
św. Barbara.jpg [ 27.79 KiB | Przeglądany 46166 razy ]


Myślę, że dla nikogo to nie jest niespodzianką, że w dzisiejszym okienku pod datą 4 grudnia znalazła się, pochodząca z obszaru Azji Mniejszej, św. Barbara. Mimo, że już tylko w poezji Polska to kraj węgla i stali, to wciąż w nielicznych kopalniach istnieje górniczy stan, który obrał tę świętą za patronkę i w ten grudniowy, adwentowy dzień obchodzi swoją Barbórkę.

Barbara jest przede wszystkim patronką dobrej śmierci, więc o patronalną opiekę proszą ją wszyscy na nagłą śmierć narażeni. Są to nie tylko górnicy, ale i hutnicy, marynarze, żołnierze czy więźniowie, a także sporo innych grup zawodowych. Barbara wbrew woli rodziny przyjęła wiarę chrześcijańską. Ojciec zamknął ją więc w wieży, dopóki nie wyprze się nowej wiary. Dlatego też na obrazach często jest przedstawiana z wieżą. Tak właśnie namalował św. Barbarę Marcin Kolpanowicz podczas pleneru w Mikołowie na Śląsku w 2008 roku i ten nietypowy wizerunek znalazł się w dzisiejszym okienku. Więziona i głodzona Barbara nie wyrzekła się wiary ginąc śmiercią męczeńską, ostatecznie ścięta z rozkazu ojca prawdopodobnie w roku 305.

I jest jeszcze jeden związek św. Barbary z adwentowym czasem oczekiwania. Według tradycji w dzień św. Barbary wkłada się ziarenka zboża i gałązki czereśni lub wiśni do wody, aby zakwitły na Boże Narodzenie. Są to gałązki św. Barbary.

Może spróbujemy?

Autor:  serena [ 05 gru 2014, 8:48 ]
Tytuł:  Re: Adwent - radosny czas oczekiwania

Załącznik:
Renifer.jpg
Renifer.jpg [ 29.53 KiB | Przeglądany 46143 razy ]


Jutro Mikołaj :mD: A kto poprowadzi najlepiej mikołajowy zaprzęg? Oczywiście czerwononosy renifer Rudolf!

Pierwszą opowieść o Rudolfie napisał w 1939 roku Robert L. May dla sieci sklepów Montgomery Ward. Została ona opublikowana w formie książkowej i była rozdawana dzieciom, które odwiedziły sklepy w okresie świątecznym. Według tej historii, Rudolf jest synem Donnera, jednego z ośmiu pierwotnych reniferów Świętego Mikołaja wymienionych w wierszu A Visit from St. Nicholas). Rudolf urodził się ze świecącym czerwonym nosem, przez co stał się wyrzutkiem i obiektem docinek ze strony innych reniferów. Pewnego razu noc była tak mglista, że Mikołaj chciał zrezygnować ze swej corocznej podróży dookoła świata. Kiedy jednak zauważył Rudolfa, zdecydował, że jego nos będzie wyśmienitą lampą i oświetli mu drogę. Od tego czasu Rudolf jest stałym członkiem zaprzęgu Mikołaja i cieszy się szacunkiem innych reniferów.

A tak na marginesie, to Rudolf jest samicą, tak jak i pozostałe osobniki do sań zaprzężone  A wiemy to dlatego, że samce reniferów zrzucają na zimę poroża, natomiast samice pozostawiają je, jako magazyn pożywienia dla karmionego potomstwa. Zwierzęta ciągnące zimowy mikołajowy zaprzęg mają poroża, więc wniosek jest oczywisty: to samice! Ciekawe, prawda?

A, i Kopernik też była kobietą!

Autor:  serena [ 06 gru 2014, 8:21 ]
Tytuł:  Re: Adwent - radosny czas oczekiwania

Załącznik:
św. Mikołaj.jpg
św. Mikołaj.jpg [ 33.91 KiB | Przeglądany 46130 razy ]


6 grudnia, więc w okienku nie mogło zabraknąć świętego Mikołaja. I znowu nikt nie opisał tak trafnie historii tej postaci, jak ksiądz Edward Sutfin.

„Św. Mikołaj patronuje wielu rozmaitym grupom ludzi i od stuleci jest popularnym świętym na Wschodzie i na Zachodzie, wielce czczonym cudotwórcą. Jest patronem marynarzy, bankierów, właścicieli lombardów, uczonych i złodziei!

Jedna z legend opowiada. jak pewnego razu święci zgromadzili się w niebie, żeby porozmawiać i razem napić się troszkę wina. Św. Bazyli napełnił złote kielichy ze złotego dzbana, a kiedy wszyscy byli pogrążeni w rozmowie, dostrzeżono, że św. Mikołaj drzemie. Jeden ze świętych dał mu kuksańca aż ten się obudził, po czym zapytał dlaczego zasnął. „Wiesz – powiedział – wróg wywołał przerażający sztorm na Morzu Egejskim. Moje ciało drzemało być może, lecz mój duch sprowadzał bezpiecznie statki do brzegu”.

Św. Mikołaj jest zwłaszcza świętym opiekunem dzieci, znanym w wielu krajach jako Santa Claus, Kris Kringle i Pelznickel. (…) Bardzo stara legenda mówi o jego uprzejmości wobec trzech córek ubogiego szlachcica. Nie posiadając posagu, miały być sprzedane w niewolę. Św. Mikołaj dowiedział się o tym i przez trzy kolejne noce zrzucał po worku złota przez komin ich domu. Tak interpretuje się trzy kule nad lombardami i powód, dla którego św. Mikołaj zrzuca dzieciom prezenty przez komin.

Mikołaj urodził się w Patarze, w Lycji (obecnie w Turcji) w III wieku. Jego bezdzietnie starzejący się rodzice otrzymali ponoć syna mocą modlitwy. Mikołaj straciwszy wcześnie ojca i matkę, poświęcił życie ubogim i dotkniętym wszelkiego rodzaju cierpieniem. (…) Od roku 1087 jego relikwie przechowywane są w Bari we Włoszech.

Nabożeństwo do św. Mikołaja miało początek w jego ojczystej Azji Mniejszej i zostało przyniesione do Rosji przez cara, który był świadkiem jego cudów. Rozprzestrzeniło się w Laponii i Skandynawii, a stamtąd po całej Europie i przez ocean w Nowym Świecie. Początkowo Mikołaja przedstawiano jako miłego, szczupłego, ascetycznego biskupa, ale w Ameryce przytył i poweselał. Jego mitra przekształciła się w zimową czapkę, a szaty liturgiczne w zimowe ubranie. Zachował renifery z Laponii, swoje upodobanie w kominach z Azji Mniejszej, a miłość do dzieci ze wszech czasów.”

I nic dodać, nic ująć. Teraz tylko czekać na prezenty :mD:

Autor:  Ecik [ 06 gru 2014, 11:33 ]
Tytuł:  Re: Adwent - radosny czas oczekiwania

Coś mi się wydaje, że od wielu lat święty Mikołaj nie pamięta o mnie. Wypadłem z rejestru?

Autor:  serena [ 07 gru 2014, 9:09 ]
Tytuł:  Re: Adwent - radosny czas oczekiwania

Ecik pisze:
Coś mi się wydaje, że od wielu lat święty Mikołaj nie pamięta o mnie. Wypadłem z rejestru?


A listy do Mikołaja piszesz? Bo coś mi się zdaje, że nie bardzo :mD:

Autor:  serena [ 07 gru 2014, 9:10 ]
Tytuł:  Re: Adwent - radosny czas oczekiwania

Załącznik:
2 świece.jpg
2 świece.jpg [ 34.04 KiB | Przeglądany 46102 razy ]


W okienku palą się już dwie świece. Ta, zapalana w drugą niedzielę adwentu, stanowi symbol wiary patriarchów Narodu Izraelskiego, jako wdzięczność za dar Ziemi Obiecanej.

Tematem tej niedzieli i całego tygodnia jest przygotowanie Oblubienicy i jej miasta, czyli Jerozolimy, na przybycie Oblubieńca, Zbawiciela, w dzień Bożego Narodzenia.

Najwyższy czas pomyśleć w tym tygodniu o przyozdobieniu domu, o ozdobach na choinkę, o konstrukcji szopki i jej postaciach.

No to sprzątamy :jesien:

Autor:  serena [ 08 gru 2014, 7:48 ]
Tytuł:  Re: Adwent - radosny czas oczekiwania

Załącznik:
Maryja.jpg
Maryja.jpg [ 30.22 KiB | Przeglądany 46087 razy ]


8 grudnia to w Kościele katolickim Święto Zwiastowania, więc w okienku pojawia postać Maryi.

„Anioł Pański zwiastował Pannie Maryi i poczęła z Ducha Świętego”
To najbardziej kontrowersyjny i najczęściej atakowany dogmat. Jakiekolwiek mamy jednak na ten temat zdanie, kult maryjny nie gaśnie i postać Matki Jezusa będzie zawsze odgrywała znaczącą rolę i co ciekawe, nie tylko w chrześcijaństwie, ale także w islamie. I mimo postępującej laicyzacji we współczesnym świecie Maryja Niepokalanie Poczęta wciąż pozostaje patronką Stanów Zjednoczonych.

Nasze dzisiejsze okienko zawiera fragment obrazu znajdującego w Sanktuarium Maryjnym w Rudach Raciborskich, na którym to obrazie, będąca w towarzystwie Elżbiety Maria, jest przedstawiona w mocno zaawansowanej ciąży. Jest to jeden z bardzo nielicznych wizerunków Matki Bożej w tym właśnie błogosławionym stanie.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/