Świętochłowice - Forum bez polityki

Intryguje mnie sygnalizacja świetlna na mijance, czyli w centrum. Wiele na ten temat pisano i jedno wiadomo: jest potrzebna. Mam jednak pytanie: czy wzorem innych miast nie można jej wyłączać między 22.00 a 6.00? Wystarczy pomyśleć, ile benzyny traci się czekając w sytuacji nocnej na zmianę świateł, ile emituje się spalin do środowiska i ile hałasu muszą wysłuchiwać mieszkający tam. Prezydent Kostempski rozwiązał krótko po objęciu urzędowania problem skrętu w lewo na skrzyżowaniu na Bytomskiej (zjazd na DTŚ), a tego problemu nie dostrzega, czy nie chce dostrzec? Prosiliśmy radnych o interpelację na sesji. Podobno od kilku miesięcy nie ma odpowiedzi. Czy policja nie może zgłosić takiego wniosku? Tu chyba odpowiedź sama się nasuwa i jest głosem na popularność tej instytucji. Zachęcam do wypowiedzi - niestety na reakcję władz miasta, pracowników UM nie liczę (a może jednak?).

Otrzymaliśmy drogą pośrednią odpowiedź od wiceprezydenta Świętochłowic Bartosza Karcza, za którą dziękujemy i którą przytaczamy: "Sygnalizacji nie można wyłączać bo obejmuje ona tramwaj. Między 22 a 6 też tramwaj kursuje (choć pewnie nie z taką częstotliwością jak byśmy sobie tego życzyli). Bardziej jednak chodzi o to, że tramwaj w kierunku Centrum jedzie jakby „pod prąd”. Wyłączona sygnalizacja świetlna to niebezpieczeństwo zderzenia czołowego tramwaju jadącego od Zgody z samochodem skręcającym z ul. Katowickiej na ul. Wojska Polskiego".
Z naszej strony argument jest bardzo istotny (sprawy zdrowia, życia). Przypomnijmy jednak, że kiedyś na mijance nie było sygnalizacji świetlnej i mimo że ruch był mniejszy, to obywało się bez większych kolizji, więc argument nocno/rannego wyłączania sygnalizacji byłby jednak zasadny. Prócz tego stara zasada: Polak potrafi, czyż więc jesteśmy gorsi Panie Prezydencie. Na pewno odpowiednie osoby "pogłówkują" i problem do się jednak rozwiązać zgodnie z sugestiami mieszkańców - nim powstanie centrum przesiadkowe.

W słusznie minionych czasach na tym skrzyżowaniu też były światła. Po godzinach szczytu - oczywiście także w nocy - milicjanci z Ruchu Drogowego ręcznie przełączali te światła na "migające żółte" i "szafa grała"
Teraz pewnie urzędnicy i policjanci nie mają odpowiednich certyfikatów unijnych na taką czynność. W Niemczech mają

_________________
"Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było" /-/ CK schitzer Ziutek Szwejk"