Świętochłowice - Forum bez polityki

Niedługo Świętochłowice zostaną bez księgarni. Jedyna mieszcząca się od czasów powojennych przy ul. Katowickiej zostanie zlikwidowana. Na szczęście wydawnictwa dotyczące Świętochłowic, Śląska można będzie kupić w sklepiku w Muzeum Powstań Śląskich. Spróbujmy pozbierać wiadomości dotyczące tej zamykanej księgarni. Może ktoś pamięta nazwiska jej kierowników, wydarzeń? Ratujmy takie fakty przed zapomnieniem!!

Jedyne zdjyncie jakie znodłech to takie z opisym Pani Gerda z księgarni na Katowickiej, niystety niy wiym kiery to rok.

Pozdrawiam
misztalotr

Dzięki za starania. To zdjęcie jest z monografii Świętochłowic z 1970 (pod red. Szefera) i krąży w sieci z mylnym podpisem. Ta pani była zastępcą kierownika, miała na imię Lodzia (może od Leokadii) - w 100% nie Gerda. Nazwiska nie jestem pewien, chyba Hanusek, Hanusik, lecz na pewno nie wiem. Jeszcze na przełomie XX i XXI wieku pracowała w nieistniejącej już księgarni przy ul Wolności w Chorzowie. Była jedną z tzw. starej szkoły księgarskiej.

Dzięki za sprostowanie, już poprawiłech u siebie opis fotki. Mom chyba jeszcze jakieś zdjyncia kaj księgarnia widać na zdjynciach Katowickij ale to takie ogólnodostympne co som wszyndzie. O co łazi z tym likwidowaniym wszystkiego ? Domki fińskie na Chorzowskij tysz chcom kipnońć, lepij nich pora kebabów zlikwidują, banków i pseudokredytowych punktów.

Pozdrawiam
misztalotr

Myślę, że z likwidacją księgarni to miasto raczej nie ma nic wspólnego. Po prostu Dom Książki jest niezadowolony z wyników sprzedaży i tyle. No cóż, wielka szkoda. Trzeba tylko mieć nadzieję, że nie zostaniemy pustynią intelektualną

Pani Urszula Piszczan, obecnie bibliotekarka i wicedyrektor Gimnazjum Nr 5 w Świętochłowicach, a kiedyś pracownica świętochłowickiej księgarni poinformowała mnie, że: "Długoletnim kierownikiem księgarni był pan Hasa, niestety imienia nie pamiętam, chyba Stanisław? (lata 60-te?, 70-te). Razem z nim pracowała pani Leokadia Hanusek (chyba krótko na przełomie l. 70 - tych i 80-tych była kierownikiem, później pracowała w księgarni w Chorzowie). Potem kierownikiem była pani Eugenia Wojak - Kwoka, a następnie pan Bogdan Szostak (który wcześniej pracował w Księgarni Technicznej w Chorzowie)".

Udało się jeszcze dowiedzieć, że później księgarnią przy ul. Katowickiej kierowali: Krystyna Krężałek, Danuta Depta i Danuta Wilk. W tym czasie sprzedawały tam książki panie: Ewa Sikora, Aleksandra Pomykała i Iwona Rosielewska. Dodam też, że w okresie, gdy kierowała tą placówką Eugenia Wojak-Kwoka pracował z nią jej mąż Bernard (?) Kwoka. Były to lata 80. Małżonkowie wyjechali później do Niemiec.

Jeszcze archiwalny wywiad z kierownikiem świętochłowickiej księgarni Bogdanem Szostakiem (tekst z Gońca Górnośląskiego z 1986 roku).

Tak więc "posprzątane". Księgarnia przy ul. Katowickiej przeszła do historii. Ciekawe co pojawi się w tym miejscu? Kolejny ciucholand, bank, salon gier? Mimo wszystko zniknął przybytek kultury i to z taką tradycją!

Jeszcze czas jakiś temu łudziłem się, że może księgarnia powróci na swoje stare miejsce. Niestety. Z jakieś dwa tygodnie temu otwarto tam sklep przemysłowy (nie wnikam w szczegóły asortymentowe). Tak więc po książki dotyczące Śląska, naszego miasta musimy pójść do Muzeum Powstań Śląskich lub do Chorzowa na rynek.