Dr Jolanta Wadowska-Król vs ołowica u dzieci

W latach 70. XX wieku katowickie Szopienice zmagały się z katastrofalnym problemem zdrowotnym – epidemią ołowicy. Dzielnica, w której znajdowała się Huta Metali Nieżelaznych „Szopienice”, stała się miejscem tragedii zdrowotnej dotykającej dzieci, które cierpiały z powodu zatrucia ołowiem. W obliczu tej sytuacji kluczową rolę odegrała dr Jolanta Wadowska-Król, pediatra, która z determinacją i odwagą postanowiła przeciwstawić się realiom systemu, aby uratować życie najmłodszych mieszkańców. Jej działania, prowadzone wbrew presji i zniechęcającym okolicznościom, uczyniły ją bohaterką nie tylko dla mieszkańców Szopienic, ale także dla całej Polski.

Przełomowe działania dr Wadowskiej-Król

Dr Jolanta Wadowska-Król pracowała w przychodni rejonowej w Szopienicach, gdzie codziennie spotykała się z dziećmi wykazującymi objawy wskazujące na zatrucie ołowiem. U swoich pacjentów obserwowała symptomy takie jak anemia, zaburzenia neurologiczne, opóźnienia rozwojowe czy problemy z koncentracją. Podejrzewając, że źródłem problemu jest działalność huty, która emitowała duże ilości ołowiu do środowiska, dr Wadowska-Król rozpoczęła badania. Wyniki potwierdziły wysokie stężenie ołowiu w organizmach dzieci.

Dr Wadowska-Król podjęła zdecydowane działania, organizując badania przesiewowe, które objęły ponad 4,5 tysiąca dzieci z regionu. Ponad tysiąc z nich wykazywało poziomy ołowiu w organizmie na poziomie wymagającym natychmiastowego leczenia. Władze starały się jednak zataić problem, a środki finansowe były mocno ograniczone. Mimo to dr Wadowska-Król, dzięki swojej determinacji, zdołała zorganizować turnusy sanatoryjne dla dzieci w Istebnej i Rabce, gdzie mogły przejść terapie odtruwające.

Konflikt z władzami PRL

Działania dr Wadowskiej-Król napotkały duży opór ze strony władz. Władysław Gierek, ówczesny przywódca, jak i lokalne władze województwa katowickiego, obawiali się, że nagłośnienie sprawy ołowicy mogłoby wywołać skandal polityczny i społeczny, który rzuciłby cień na działalność przemysłową regionu. Problem ołowicy był bowiem bezpośrednio związany z pracą hut, które stanowiły istotną część przemysłu PRL-u.

Dr Wadowska-Król nie tylko musiała zmagać się z ograniczeniami finansowymi, ale także z próbami uciszenia jej działań. Dzięki nagłośnieniu problemu i odwadze lekarzy takich jak dr Wadowska-Król, udało się jednak doprowadzić do zmian, które miały na celu ochronę zdrowia dzieci. W tamtych czasach walka o dobro pacjentów wymagała odwagi, szczególnie gdy narażała lekarza na represje i szykany.

Typowe symptomy ołowicy

  • Anemia
  • Zaburzenia koncentracji
  • Opóźnienie rozwojowe
  • Problemy neurologiczne
  • Spadek odporności
  • Zaburzenia wzrostu

Skutki zatrucia ołowiem

  • Nieodwracalne uszkodzenia neurologiczne
  • Trwałe problemy z układem krwionośnym
  • Zaburzenia poznawcze i intelektualne
  • Zwiększone ryzyko chorób przewlekłych
  • Wzrost podatności na infekcje
  • Obniżenie jakości życia

Dziedzictwo dr Wadowskiej-Król i sytuacja ołowicy dziś

Dzięki pracy i poświęceniu dr Wadowskiej-Król problem ołowicy w Szopienicach został nagłośniony, co w efekcie przyczyniło się do działań mających na celu poprawę jakości środowiska oraz zdrowia mieszkańców. Dziś dr Wadowska-Król jest uważana za bohaterkę medycyny i została uhonorowana tytułem Honorowej Obywatelki Miasta Katowice w 2017 roku. Jej historia pokazuje, jak jedna osoba może walczyć z systemem, aby chronić zdrowie najmłodszych i najsłabszych.

Ołowica jest nadal problemem na świecie, szczególnie w regionach o intensywnym przemyśle metalurgicznym i wydobywczym. Obecnie trwają prace nad serialem dokumentalnym, który ma opowiedzieć o bohaterstwie dr Wadowskiej-Król i o realiach życia dzieci w Szopienicach, które zmagały się z konsekwencjami zatrucia ołowiem.

Świętochłowice na planie serialu Netflixa

Świętochłowice zyskały szczególne znaczenie jako miejsce realizacji zdjęć do serialu Netflixa „Ołowiane dzieci”. Produkcja ta, inspirowana działalnością dr Jolanty Wadowskiej-Król, skupia się na historii jej heroicznej walki z epidemią ołowicy, która dotknęła dzieci z katowickich Szopienic w latach 70. XX wieku. Wybór Świętochłowic na plan zdjęciowy nie jest przypadkowy – miasto, ze swoją historyczną zabudową i bliskością dawnych zakładów przemysłowych, idealnie oddaje klimat Śląska z czasów intensywnego rozwoju przemysłu ciężkiego.

Prace nad serialem przyciągnęły uwagę mieszkańców, którzy mieli okazję zobaczyć ekipę filmową na ulicach miasta oraz spotkać aktorów wcielających się w główne role. Produkcja Netflixa ma szansę nie tylko przybliżyć szerszej publiczności dramatyczne wydarzenia z przeszłości, ale również uwydatnić historię i urok Świętochłowic jako ważnego miejsca na mapie Górnego Śląska.