Świętochłowice - Forum bez polityki

Apolityczne forum miłośników historii i kultury Śląska i Świętochłowic
Dzisiaj jest 23 lis 2024, 23:22

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 131 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 14  Następna
Autor Wiadomość
Post: 17 sty 2014, 9:21 
Offline
Użytkownik
Użytkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sty 2014, 12:22
Posty: 7
Lokalizacja: Piaśniki
no to pisze ;)

Ja na kaszel stosuje syrop z buraka (syrop sprawdza się u mojego dziecka) - z dużego buraka robię kociołek - tzn wydrążam w nim sporą dziurę wypełniam ją cukrem przykrywam odciętą częścią buraka i do rozgrzanego 200 stopni piekarnika ( tak długo trzymam jak długo trzyma się ciepło w piekarniku i cukier się rozpuści) i można od razu podawać - ja tak łyżeczkę podaję 3 razy dziennie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 sty 2014, 9:46 
Offline
Młodszy Administrator
Młodszy Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 gru 2013, 17:41
Posty: 2209
Lokalizacja: Zgoda
No ciekawe... Sama sobie zrobię, bo kaszel wciąż mnie męczy od jesieni. Nieduży, ale jednak.
Dobry jest też syrop z cebuli, ale dla mnie obrzydliwy :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 sty 2014, 16:22 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 gru 2013, 14:43
Posty: 819
o syropie z buraczkow nie slyszalam rowniez..ale brzmi to dosyc dobrze..i warto sprobowac..w razie potrzeby :) ;)


A dzisiaj przypomne co nieco o LNIE :


Len /Len mielony ma zastosowanie w chorobach dróg oddechowych
moczowych,reumatyzmowi,zaparciach wrzodach żołądka i dwunastnicy. W składzie lnu mielonego znajdują się duże ilości witaminy A ,E,oraz F które wchłaniane są przez skórę oraz przez błony śluzowe żołądka,płuc,dróg oddechowych i moczowych.
Len mielony to żródło cennych kwasów omega-3

Len mielony jest bardzo bogaty w kwasy omega-3,kwasy te zapobiegają w powstawaniu różnych zapaleń .A ostatnie badania naukowe wskazują że zapalenia toczące się w organizmie sprzyjają powstawaniu chorób serca zapalenia stawów,astmy cukrzycy a niekiedy nowotworów .....

Dlatego w naszej diecie powinno się znaleźć dużo kwasów omega-3 i omega-6 najwięcej ich znajdziemy w oleju sojowym i kukurydzianym. Z braku dostępu do tych olejów warto spożywać siemię lniane.
Siemię lniane działa rozmiękczająco ,osłonowo i rozwalniająco. Musimy pamiętać że całe nasiona lnu działają na poprawę trawienia,wzdęcia,zaparcia i kurcze

Z kolei len mielony stosujemy w stanach zapalnych dróg oddechowych oraz dróg moczowych stosując 2-3 łyżeczki zsiadłym mlekiem a dzieci mogą go jeść z cukrem. Len mielony siemię lniane i olej lniany należą do bardzo dobrych środków odżywczych szczególnie zalecane w grużlicy płuc i chorobach wyniszczających organizm .

Olej lniany ma zastosowanie jako okłady na oparzenia,odmrożeniach działa bezpośrednio na skórę przenika w głąb,w europie zachodniej stosowany jest jako lek i występuje w lekospisie. Kompres z lnu mielonego lub z wytłoków podgrzany i zawinięty w szmatkę przez dłuższy czas zachowuje równomierną temperaturę i wilgoć w miejscu przeznaczenia (np w infekcji pęcherza moczowego)zamiast termoforu .

W przypadku podrażnień żołądka możemy przygotować sobie odwar z mielonego lnu.
1 łyżka zmielonego lnu
1 szklanka wody
Zmielony len zalewamy letnia wodą i gotujemy na małym ogniu około 15 minut pod przykryciem,po przestygnięciu możemy pić dwa razy dziennie po pół szklanki.

W nieżycie żołądka stosujemy siemię lniane z następującymi ziołami:

2 łyżeczki siemienia lnianego
1 łyżeczka korzenia lukrecji
1 łyżeczka korzenia lubczyka
1 łyżeczka korzenia prawoślazu
1 łyżeczka korzenia kaliny koralowej

Zalewamy to dwoma szklankami wody i gotujemy przez pięć minut cedzimy i pijemy dwa razy dziennie w równych porcjach. Pamiętać trzeba że len ma dość sporo błonnika działa przeczyszczająco ,nie wskazany dla osób z zespołem nadwrażliwego jelita.

Kwintesencja artykulu o LNIE ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sty 2014, 15:09 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 gru 2013, 14:43
Posty: 819
Male co nieco o Pomaranczy ;)

Przytaczam artykul :)

Pomarancza owoc o pomarańczowej skórce i włóknistym słodkawo kwaśnym miąższu z rodziny cytrusów pochodzący z Chin i wschodniej Azji. Sprowadzony do Europy i uprawiany prawie w 100 krajach świata.
Nazwą pomarańcza określa się kilka gatunków roślin: pomarańcza bergamota, pomarańcza chińska, pomarańcza gorzka, pomarańcza limeta, pomarańcza olbrzymia – pomelo.

Pomarańcze są bogatym źródłem witamin: A, B1, B2, B3, B6, B12, C, D, E, dobrym źródłem beta karotenu, kwasu foliowego i kwasu pantotenowego, kwasów tłuszczowych omega 3 i omega 6, minerałów takich jak: wapń, magnez, potas, żelazo, cynk, miedź, fosfor, selen, olejków eterycznych.

Pomarańcza jest nie tylko smacznym owocem, ale posiada mnóstwo właściwości leczniczych. Wysoce jest ceniona w medycynie ludowej, stosowana w aromaterapii. Właściwości lecznicze posiada nie tylko owoc pomarańczy, ale skórka, liście, kwiaty oraz nasiona. Już starożytni Rzymianie wodę pomarańczową stosowali w niestrawnościach żołądkowych i w leczeniu tzw. kaca. Medycy Chińscy pomarańczową suszoną skórką leczyli choroby psychiczne, anoreksję, przeziębienia, kaszel. Wyciąg z kwiatów służył jako środek przeciwpotny i przeciwkrwotoczny. Produkowany z kwiatów gorzkiej pomarańczy olejek neroli ma działanie uspakajające, antydepresyjne, stosowany jest w leczeniu stresu i stanów lękowych.

Spożywanie pomarańczy normalizuje ciśnienie krwi, zaburzenia rytmu serca, przyśpiesza procesy trawienne, obniża poziom cholesterolu, harmonizuje pracę układu hormonalnego, łagodzi objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego. Wspomaga w zwalczaniu infekcji dróg oddechowych, kaszlu, grypy, gorączki, osteoporozy, zwalcza wzdęcia i zaparcia, przeciwdziała szkorbutowi.

Zawarta w pomarańczy witamina C jest naturalnym przeciwutleniaczem neutralizującym wolne rodniki, opóźnia procesy starzenia, oczyszcza organizm z substancji toksycznych, blokuje powstawanie komórek rakowych i zapobiega chorobom nowotworowym, łagodzi uczulenia, przyswaja żelazo, chroni przed chorobami sercowo - naczyniowymi, wzmacnia odporność organizmu, zawiera związki działające bakteriobójczo i anty - wirusowo. Pomarańcza jest bogatym źródłem błonnika pokarmowego, usprawniającego prace jelit, chroni przed chorobami przewodu pokarmowego, zapobiega otyłości spowalnia przyswajanie tłuszczów i węglowodanów, obniża poziom cholesterolu i glukozy w krwi.

Również biała skórka, którą powinniśmy zjadać razem z miąższem pomarańczy, jest bardzo bogatym źródłem witaminy PP i pektyn. Spożywanie jej obniża zły cholesterol, wspomaga trawienie, zwalcza bakterie. Pomarańcze są doskonałymi owocami nadającymi się do diet odchudzających, oczyszczających czy jednodniowych diet sokowych. W czasie zmęczenia, stresu, nagłego ataku grypy, poleca się zastosowanie koktajlu z wyciśniętego soku z 2 pomarańczy, wymieszanego z 3 łyżeczkami drożdży piwnych. Tak przygotowany jest niesamowitą bombą zawierającą tyle witaminy B1, co 40 kromek razowego chleba.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sty 2014, 15:11 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 gru 2013, 14:43
Posty: 819
C.D.

Pomarańcze
to nie tylko smaczne owoce o właściwościach leczniczych, ale i pielęgnacyjnych. Kosmetyka wykorzystuje ich właściwości odmładzające, odświeżające, odżywiające skórę mieszaną i nawilżające skórę suchą. Stosuje się do produkcji różnego rodzajów maseczek, kremów, lotionów, mydeł, szamponów, do wyrobów perfumeryjnych, a wytwarzane olejki eteryczne o właściwościach odprężających stosuje w aromaterapii.

Możemy domowym sposobem wykonać proste maseczki dla upiększenia swojej urody.

Maseczka dla cery suchej: łyżkę soku z pomarańczy, wymieszać z surowym żółtkiem, nałożyć na twarz i szyję. Po 30 minutach spłukać letnią wodą.

Maseczka dla cery normalnej: z połowy pomarańczy wycisnąć sok, wymieszać dokładnie z łyżką mąki stołowej i 1/4 szklanki mleka. Nałóż na twarz i szyję na 30 minut, potem spłucz letnią wodą.

Tonik do cery zwiotczałej z rozszerzonymi porami: dobrze opłukaną skórkę pomarańczy pokroić na małe kawałki, włożyć do słoiczka i zalać winnym octem, aby przykrył skórki. Zamknąć, odstawić w ciemne, ciepłe miejsce na 2 tygodnie. Przecedzić, rozcieńczyć wodą w stosunku 1:1, tak przygotowany tonik ma działanie ściągające, oczyszczające i stymulujące skórę.

Pomarańcze najczęściej spożywamy na surowo, jednak w kulinariach ma ona szersze zastosowanie. Przygotowujemy z nich soki, dżemy, konfitury, marmolady, galaretki. Stosujemy jako dodatek do sałatek, deserów, lodów, ciast, drinków, mięs i drobiu. Do wytwarzania win, likierów, nalewek. Również skórkę pomarańczy wykorzystujemy jako przyprawę, suszymy, gotujemy, kandyzujemy i tak przygotowana skórka jest rewelacyjnym, aromatycznym dodatkiem do ciast, deserów nadając im wonny aromat.

Spożywając pomarańczę wzbogacamy nasz organizm o bezcenne wartości odżywcze, witaminy, minerały. Szczególnie pomocne w okresie zimowym, kiedy brak już sezonowych świeżych owoców. Jednak powinniśmy pamiętać o myciu owoców w gorącej wodzie, gdyż pokrywający je wosk może zawierać bakteriobójcze preparaty. Również nie powinniśmy spożywać, ani wyciskać soku z nadgniłych pomarańczy, gdyż mimo że grzyby i bakterie tworzą małą plameczkę z pewnością zainfekowany jest cały owoc.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sty 2014, 18:46 
Offline
Użytkownik
Użytkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 gru 2013, 21:41
Posty: 184
jo niy wiym czy jo chca byż az tako zdrowo i chudo.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sty 2014, 19:01 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 gru 2013, 14:43
Posty: 819
a jo :!: chca ...byc zdrowo i chudo ale w normie :mrgreen: ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 sty 2014, 19:27 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 gru 2013, 14:43
Posty: 819
Jest taki owoc cytrusowy Pomelo tak sobie czytam o nim ..
Kilka informacji o tym cytrusie ;)


Pochodzący z Malezji olbrzymi cytrus nazywany jest popularnie pomelo
Owoc pomelo to coś między pomarańczą a grejpfrutem, ale nie jest tak słodki jak pomarańcza i nie tak gorzki jak grejpfrut. Co ciekawe wcale nie jest krzyżówką.
Owoce są pokaźnych rozmiarów, ważą nawet do 2 kg, a ich skóra jest gruba – do 5 cm. Są bardzo soczyste i słodkie. Zawierają duże ilości błonnika oraz bioflawonoidów o działaniu przeciwutleniającym, czyli korzystnym w profilaktyce chorób układu krążenia oraz nowotworów.
Poza tym ......w każdej postaci jest doskonałym naturalnym środkiem na refluks oraz zgagę, obniżoną odporność czy depresję - działa kojąco na system nerwowy. Jest też niskokaloryczny. 100 g owocu zawiera zaledwie 44 kcal.
Zawartością witaminy C przewyższają inne owoce cytrusowe, bogate są również w potas. Zawierają także witaminy z grupy B, wapń, magnez, żelazo, cynk. Pomelo spożywa się głównie na surowo, samodzielnie lub w owocowych sałatkach. Można jednak przyrządzać z niego także marmolady i dżemy.
W przypadku pomelo nie zachodzi interakcja z lekami, a więc jest to owoc dla każdego. Niski indeks glikemiczny pozwala na wykorzystywanie go w diecie osób odchudzających się oraz diabetyków. Słodki smak i duża soczystość są atrakcyjne dla dzieci


Załączniki:
pomelo.JPG
pomelo.JPG [ 64.1 KiB | Przeglądany 32104 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sty 2014, 15:55 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 gru 2013, 14:43
Posty: 819
Dzisiaj cos na temat OLIWEK:

Ciekawsze infromacje z netowego artykulu na temat oliwek ...co warto wiedziec.. ;)

.."Oliwki zawierają wiele cennych składników, dzięki którym zapobiegają miażdżycy, nowotworom i chronią przed alergiami. Ich dużą zaletą jest obecność związków zwanych polifenolami, które usuwają z organizmu wolne rodniki, mogące uszkadzać tkanki i przyspieszać proces starzenia się organizmu.

Wartościowym składnikiem oliwek jest błonnik, który przyspiesza perystaltykę jelit, poprawia trawienie i daje szybsze uczucie sytości oraz witaminy, zwłaszcza A (ma dobroczynny wpływ na wzrok, stan włosów, skóry i paznokci) i E (zwalcza wolne rodniki).

Pozostaje jednak pytanie, jak znaleźć oliwki, które mają nie tylko prozdrowotne właściwości, ale także śródziemnomorski smak.

Oliwki z chemicznymi dodatkami

Owoce drzewa oliwnego zbiera się zazwyczaj jesienią – między październikiem a grudniem. Surowe nie nadają się do jedzenia, ponieważ są twarde i zawierają gorzki składnik – oleuropeinę. Najprostszą metodą jego zneutralizowania jest moczenie oliwek w wodzie z solą oraz regularne odlewanie płynu. Po kilku tygodniach (lub – w zależności od tego, jaki efekt smakowy chcemy uzyskać – miesiącach) oliwki są gotowe do spożycia. Sklepikarze i handlarze na targowiskach w Grecji, Włoszech czy Hiszpanii oferują właśnie oliwki wymoczone tylko w solance, dlatego ich smak jest nieporównywalny z produktami przygotowywanymi na skalę przemysłową i wysyłanymi w świat.

W dużych zakładach oliwki kąpie się przeważnie w roztworze wodorotlenku sodu, a dopiero później wodzie z solą, aż do wystąpienia fermentacji mlekowej.
Dodatkowo, sztucznie przedłuża się ich termin przydatności do spożycia, stosując substancje konserwujące, np. sorbinian potasu (u niektórych osób wywołuje reakcje alergiczne). W składzie oliwkowej zalewy często znajdziemy także regulatory kwasowości (kwas cytrynowy, kwas mlekowy), przeciwutleniacze (kwas askorbinowy) oraz substancje zagęszczające (np. acetylowany adypinian diskrobiowy, znany również jako modyfikowana skrobia kukurydziana).

Dlatego kupując oliwki warto wcześniej przeczytać etykietę produktu. Gwarantem wysokiej jakości jest zwykle precyzyjnie określony, lokalny producent z Grecji, Hiszpanii czy Włoch oraz jak najmniejsza liczba składników. Warto wybierać produkty, które – oprócz oliwek – zawierają tylko naturalną solankę, oliwę Extra Virgin, sól morską, ewentualnie ocet winny.


Zielone czy czarne?


W sklepach kuszą nas oliwki o różnej wielkości i kolorze – zielone, różowe, fioletowe czy czarne. Możemy kupić owoce z pestką, drylowane lub siekane. Nie brakuje także nadziewanych: anchois, migdałami, czosnkiem, papryką, cytryną czy serem.

Jakie warto wybierać? Kolor oliwki sugeruje jej dojrzałość. Zbierane wcześniej są zielone, te którym pozwoli się pozostać na drzewie dłużej naturalnie czernieją. Jednak w rzeczywistości, większość sprzedawanych u nas ciemnych oliwek jest zbieranych równie wcześnie, jak zielone. Ich kolor uzyskuje się zazwyczaj poprzez proces utleniania.

Oliwki czarne są bardziej delikatne w smaku. Mają także mniej kalorii i tłuszczu niż zielone, choć należy pamiętać, że oliwkowy tłuszcz jest zdrowy, ponieważ zawiera m.in. cenny kwas oleinowy.

Jeśli chcemy doświadczyć prawdziwego śródziemnomorskiego smaku, warto poszukać ciemnopurpurowych oliwek Kalamata, uchodzących za najszlachetniejszą grecką odmianę tego przysmaku, świetnie pasującego do wielu potraw, z których słynie tamtejsza kuchnia. W sklepach można kupić oliwki o różnej wielkości i kształcie. Te „parametry” nie mają zwykle wpływu na smak, choć miłośnicy owoców z drzewa oliwnego uważają, że najbardziej aromatyczne są egzemplarze kuliste.

Jeśli kupujemy owoce nie drylowane, na wagę, zwróćmy uwagę, żeby pestka była jak najmniejsza i łatwo odchodziła od miąższu. Oliwki konserwowane należy spożywać po wcześniejszym wypłukaniu (pozbędziemy się wówczas nadmiaru soli i innych dodatków chemicznych).

Oliwki przechowujmy w chłodnym oraz ciemnym miejscu, a po otwarciu – koniecznie w lodówce i zanurzone w zalewie. Dzięki temu długo zachowają swoją przydatność, jednak pamiętajmy, że z czasem tracą najcenniejsze dla organizmu wartości.


Załączniki:
oliwki.jpg
oliwki.jpg [ 82.03 KiB | Przeglądany 32095 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 sty 2014, 16:51 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 gru 2013, 14:43
Posty: 819
BRUKIEW

- Brukiew jest warzywem korzeniowym, które powstało w wyniku skrzyżowania ze sobą kapusty liściowej i rzepy. Cechuje ją duża biologiczna witalność i wysoka przyswajalność cennych składników odżywczych - ocenia Ilona Cichecka, specjalistka ds. żywienia człowieka z kliniki Invicta. - Jest bogatym źródłem witamin z grupy B (B1, B2, B5, B6, B9, B12), witamin C, A i K oraz składników mineralnych: wapnia, fosforu, sodu, magnezu, cynku, miedzi, siarki i żelaza. Ponadto znajdziemy w niej sporo błonnika, beta-karotenu i dobrych kwasów tłuszczowych.

W medycynie ludowej brukiew doceniono już dawno. - Przede wszystkim zwracano uwagę na jej właściwości moczopędne, usprawniające procesy trawienne, przeciwdziałające zaparciom i działanie wykrztuśne. Lecznicze działanie posiada również sok z brukwi, który oczyszcza i wzmacnia organizm. Dzięki zawartym w niej związkom siarki polecana jest też osobom borykającym się z problemami skórnymi czy wypadaniem włosów.

To jednak nie wszystko. Brukiew zawiera również substancje antyrakowe - glukozynolaty. - Dlatego zaliczono ją do grupy warzyw krzyżowych o największym działaniu przeciwnowotworowym. Ponadto jest bardzo sycąca i niskokaloryczna (36 kcal w 100 g), polecana więc jest dla osób na diecie odchudzającej.

Mimo swoich niezwykłych właściwości brukiew nie jest warzywem, które powinniśmy jeść zbyt często i w dużych ilościach. - Częste spożycie brukwi może doprowadzić do niedoczynności tarczycy. Winne temu są uwalniane z niej cyjanki, które następnie przekształcane są w tiocyjanki hamujące transport jodu w tarczycy. W dużych dawkach współzawodniczą one także z jodem w procesie wbudowywania go w związki organiczne,osoby chore na niedoczynność tarczycy powinny mocno ograniczyć ilość brukwi w diecie.


Przez wiele lat brukiew na naszych stołach gościła niezwykle rzadko. Nic więc dziwnego, że sporo osób nie bardzo wie, jak wykorzystać ją w kuchni. A sposobów na jej przyrządzenie jest mnóstwo, wszystko zależy od preferencji kulinarnych i fantazji kucharza. Wiele osób wspomina smak brukwi - jedzonej na surowo, jak kalarepkę - jako smak dzieciństwa. Uważano ją jednak za warzywo biedy i głodu - być może dlatego tak łatwo popadła w zapomnienie.

- Brukiew może być przyrządzana na wiele sposobów. Można z niej przygotować surówkę, zjeść gotowaną lub upiec. Dawniej poddawano ją też kiszeniu. Gdy głód doskwierał, brukiew pieczono i jadano zamiast chleba.Popularną zupą z brukwi była jaroszka. Jadano ją szczególnie często w Wielkopolsce. Oprócz brukwi składnikami zupy były buraki i lebioda. Brukiew smażona na blasze była korpielową klasyką lat 60. W Finlandii jada się ją pieczoną jako dodatek do dań z mięs. Używana jest też jako wzmacniacz smaku w zupach. Z kolei roztarta razem z gotowaną marchewką i ziemniakami, z dodatkiem masła oraz śmietaną lub mlekiem, stanowi dodatek do wielu świątecznych potraw.
AD/mmch/kuchnia.wp.pl

Warto po nia siegnac... ;)


Załączniki:
brukiew.jpg
brukiew.jpg [ 20.26 KiB | Przeglądany 32089 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 131 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 14  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group